piątek, 7 czerwca 2013

Barwa biała neutralna czy biała naturalna - co jest nazwą prawidłową i dlaczego sprzedawcy wprowadzają klientów w błąd

Witam.
Jakiś czas temu poruszyłem temat dotyczący różnicy pomiędzy poszczególnymi odcieniami barwy białej. Wówczas rozwinąłem zagadnienia dotyczące różnicy między barwą białą ciepłą i białą zimną. Obiecałem, że temat będzie rozwijany i rozszerzany i oto kolejny aspekt różnorodności bieli - biały neutralny 4000K zwany celowo w mylący sposób białym naturalnym. Dlaczego ktoś celowo nazywa barwę neutralną "barwą białą naturalną"? Aby łatwiej było sprzedać taki produkt. Otóż wszystko zaczęło się na skutek analizy ludzkiego umysłu przez specjalistów od marketingu. To ci sami ludzie, którzy wymyślili rozmieszczenie artykułów w hipermarketach (nie jest ono przecież przypadkowe tylko zaplanowane w odpowiedni sposób) i wiele innych sprytnych sztuczek handlowych wpływających na nasz umysł za pomocą określonych i wybranych bodźców. Jednak o tych ogólnych aspektach niech wypowiadają się specjaliści od marketingu, ja zajmę się konkretnym przypadkiem z mojej branży, dotyczącym barwy neutralnej. Generalnie wyróżniamy barwy: biała ciepła, biała zimna i biała neutralna, która na wyrost i zarazem bardzo mylnie nazywana jest często "biała naturalna". Mówiąc szerzej o nadużywaniu pojęcia barwa "biała naturalna" - tak naprawdę jest to nazwa czysto marketingowa, powstała i używana jest w handlu związanym z żarówkami LED. Handlowcy chcieli przyciągnąć klientów i zamiast niezbyt przyjaznej dla umysłu ale prawidłowej nazwy - barwa neutralna, zaczęto wymyślnie nazywać ją naturalną. Barwa naturalna istnieje, ale jest to barwa o temperaturze przekraczającej 6500K. Marketingowcy i handlowcy używają nazwy biała naturalna w odniesieniu do barwy białej neutralnej o temperaturze 4000K. Wszystko przez to, że nazwa "biała naturalna" lepiej kojarzy się naszej podświadomości i bardziej uderza w nasz umysł, przez co chętniej kupimy żarówkę o nazwie biała naturalna (mimo iż jest to rażący błąd) niż żarówkę białą neutralną - to słowo jest gorzej przyswajane przez nasz umysł, więc spece od technik marketingu oraz niektórzy nie znający się na oświetleniu sprzedawcy podążający za nimi postanowili je skreślić z opisów i danych technicznych. Stało się to niemal normą, niestety na rynku oświetlenia pojawia się coraz więcej przypadkowych ludzi, którzy nie mają pojęcia co tak naprawdę sprzedają, jedyny cel jaki im przyświeca to sprzedać jak najwięcej i zniknąć z rynku - ale o tym przy innej okazji. Tak więc reasumując - prawidłowo mamy do czynienia z barwą neutralną, a nie naturalną, jest to teoretycznie coś pomiędzy barwą białą ciepłą, a białą zimną, jednak w praktyce jest jej zdecydowanie bliżej do barwy zimnej. Wynika to z charakterystyki temperatury barwowej - najprościej mówiąc - im wyższa temperatura barwowa tym chłodniejsza biel. Im mniej Kelwinów (niższa temperatura) tym cieplejsze światło. W bardzo, bardzo dużym uproszczeniu, aby zobrazować temperatury barwowe można powiedzieć, że światło ciepłe "zmierza" w stronę żółci, jest słoneczne, bardziej nastrojowe, milsze dla oka, jednocześnie postrzegane jako światło słabsze. Natomiast światło zimne, jest ostre, wyraziste, zmierzające do niebieskiej poświaty. Barwa biała neutralna ma być czymś w rodzaju kompromisu między bielą ciepłą, a zimną, w praktyce jest jej bliżej do zimnej bieli.

Temperatura barwowa podawana jest w jednostkach [K] czyli KELWINACH. Im więcej "Kelwinów" tym zimniejsza barwa.
Ściślej mówiąc do 3500K mamy do czynienia z barwą ciepłą, od 3500K do 5000K mamy do czynienia z barwą neutralną. Powyżej 5000K przyjmuje się, że mamy do czynienia z barwą zimną.
Oczywiście istnieje wiele różnych, rozbieżnych opisów i informacji na ten temat. Ja powyżej przyjąłem skale uśrednioną, taką samą jaką przyjmują producenci diod. Pewne rozbieżności wynikają z tego, że każdy z nas odczuwa inaczej temperaturę barwową, dla niektórych barwa neutralna już od 4000K będzie kojarzyła się ze światłem zimnym, a dla niektórych nawet 4500K będzie odczuwalne jako zupełnie neutralne światło. Natrafiłem wielokrotnie na opisy mówiące o tym, że barwa ciepła kończy się już przy 3300K - nie jest to prawdą - 3500K to jeszcze barwa ciepła. To samo dotyczy barwy zimnej - w wielu przypadkach można natknąć się na opisy mówiące, że nawet do 5300K mamy do czynienia z barwą neutralną. Jeśli jednak przytoczymy opisy diod jakie w swoich katalogach zamieszczają renomowani producenci diod podane parametry "minimalne" dla diod zimnych "cold white" przyjmuje się na poziomie 4700 - 4800K. Niektórzy w celu rozgraniczenia narastających mitów i faktów wokół granicy barw neutralnej i zimnej wprowadzają do podziału tzw. barwę przejściową i nazywają ją barwą chłodną, teoretycznie ma ona zakres od 4600K do 5100K. Jednak należy to traktować z przymrużeniem oka, ponieważ w praktyce nie występuje coś takiego jak barwa chłodna.

Poniższy wykres przedstawia rozpiętość temperatury od 1800K do 12000K (często również można spotkać wykresy pokazujące przebieg barwy do 18000K).

Różnice miedzy barwami widoczne są gołym okiem, co prawda nie zauważymy różnic rzędu 50K ale 150 czy 200K już tak. Generalnie - im bliżej tym większy odcień żółci przechodzący w pomarańcz. Powyżej 8000K barwa zimna przechodzi w niebieską, przy 18000K jest to już mocno "niebieskawy odcień".

Marcin Siedlecki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz